Dwie marimby jadą włoskimi pociągami
25.04.2012, środa
19:00 Oratorium Marianum, pl. Uniwersytecki 1
Cantores Minores Wratislavienses:
Piotr Karpeta – dyrygent
Paul Preusser (1974) Thou among the wastes of time na chór mieszany, fortepian preparowany, perkusję i elektronikę (2009)
Axoum Duo:
Elwira Ślązak – marimba
Gabriel Collet – marimba
Marta Ptaszyńska (1943) Scintilla na dwie marimby (1984)
Krzysztof Wołek (1976) Yamantaka na dwie marimby i elektronikę (2011)
Ryszard Osada (1972) Waves of feelings na dwie marimby (2012)
Jacek Sotomski (1987) MAHOMET na dwie marimby i komputer (2012)
Cantores Minores Wratislavienses:
Piotr Karpeta – dyrygent
Rafał Augustyn (1951) Vagor ergo sum – mała kantata do słów Zbigniewa Herberta, cesarza Hadriana i Włoskich Kolei Państwowych na chór mieszany i gongi (2008/2011)
I Arrivo / Rovigo
II Ritardo / Oratio
III Niente / Pora
IV Animula / Iovis omnia plena
(Utwór został zamówiony przez Cantores Minores Wratislavienses i wsparty finansowo przez ZAiKS. Jest dedykowany prof. Jackowi Łukasiewiczowi)
Perkusja, doceniana przez wielu współczesnych kompozytorów, pełni w tym koncercie podwójną rolę – solową i akompaniującą. W That thou amongst the wastes of time (2008) na chór, preparowany fortepian, perkusję i live electronics Paula Preussera wykorzystany został Sonet XII Williama Szekspira, mówiący o przemijaniu i potrzebie utrwalenia życia. Pięciodźwiękowy motyw, zaprezentowany po raz pierwszy w partii fortepianu, powraca w toku utworu w różnych postaciach i przypomina o nawracających cyklach życia i przyrody. Kompozycja składa się czterech części. Zawiera odcinki chóralne a cappella, odcinki solowe oraz naprzemienne partie chóru, solistów i instrumentów. Z pojedynczych głosek, śpiewanych przez chór w pierwszych taktach, rozwija się tekst sonetu. Dzięki różnicowaniu obsady w dalszej części utworu słowa stają się mniej lub bardziej czytelne. Interpretacja przesłania zawartego w wierszu dokonuje się poprzez akcentowanie lub przysłanianie wybranych fragmentów tekstu.
Utwór Krzysztofa Wołka na dwie marimby Yamantaka (2012) nawiązuje do buddyzmu tybetańskiego. Yamantaka (w sanskrycie – Zabójca Śmierci) to gniewna postać Buddy Mądrości, przedstawianego za pomocą byka i trzymającego broń w swoich licznych dłoniach. W kompozycji, za pozwoleniem firmy Bridge Records, znalazły się fragmenty śpiewów buddyjskich nagrane w Shartse College w tybetańskim klasztorze Ganden .
W Waves of feelings (2012) na dwie marimby Ryszarda Osady silne akcenty i wygasanie dynamiki, uporczywe repetycje oraz duże skoki, przechodzące z jednego instrumentu do drugiego, sugerują wezbrany ruch i rozkołysanie tytułowej fali. Kompozycja ma swój stały puls, który dopiero pod koniec utworu, w miarę wygasania początkowego impetu, staje się nieregularny.
I wreszcie, Vagor ergo sum (2008/2011) mała kantata do słów Zbigniewa Herberta, cesarza Hadriana i Włoskich Kolei Państwowych, na chór mieszany i gongi to także studium ruchu, choć już w innym tego słowa znaczeniu. Tytuł (łac. Wędruję, więc jestem) sugeruje wędrówkę. Wiedzie ona po trasach włoskich linii kolejowych (włoskie recytatywy, informują o przyjazdach, trasach pociągów i ich opóźnieniach), po miejscach znanych z poezji Herberta (chór wykonuje teksty Rovigo. Pan Cogito rozważa różnicę między głosem ludzkim a głosem przyrody, Modlitwa Pana Cogito-podróżnika), a równocześnie – po ulotnych momentach ludzkiego życia (recytatyw do łacińskiego tekstu Animula vagula, blandula cesarza Hadriana). Przeplatają się w niej tymczasowość i trwanie, ironia i wzniosłość, samotność i poczucie zadomowienia. Utwór składa się z czterech części (Arrivo, Ritardo, Niente, Iovis omnia plena). Podstawą kompozycji jest za każdym razem opracowywany tekst, który przybiera najróżniejsze postaci – od szybkiej deklamacji do solennego hymnu. Czasem wykonywany jest w zdyscyplinowanym, zwartym rytmie, kiedy indziej w swobodnych odcinkach ad libitum. Dzięki niuansom rytmicznym i agogicznym, tytułowa wędrówka zostaje ukazana w całym bogactwie jej pulsów i temp. Podczas dzisiejszego koncertu po raz pierwszy wykonane będę dwie ostatnie części kantaty, dwie pierwsze swoją premierę miały w 2009 roku na koncercie muzyki Rafała Augustyna we wrocławskim Ratuszu.
Ewa Schreiber